czwartek, 13 stycznia 2011

Pudełko pełne błyskotek...

... dla Agnieszki. Naczekała się na nie. Koraliki kupowałyśmy razem w czerwcu 2010 :)




Szaro-różowe korale:


Dłuuuugi sznur czarnych korali. Miał się błyszczeć i być taki długi, żeby można było zrobić węzeł :)


I 3 pary kolczyków:


Zdjęcia niestety nie oddają uroku, ale dziś niestety szaro za oknem :(
Ale! Za tydzień idę na krótki kurs fotografii - może nauczę się lepiej wykorzystywać aparat.

1 komentarz:

Danuta pisze...

Witam. Przyszłam z rewizytą i zostaje na dłużej;-)))) Fajnie jest u Ciebie i teraz będę u Ciebie częstszym gościem.
Całuski